poniedziałek, 28 maja 2012

Smażone gruszki z brzoskwiniami


Wiem, że nie pora na przetwory, że powinno się na jesień bo teraz owoce nie takie i tak dalej… Mimo wszystko smażone gruszki z brzoskwiniami mogą być wykonane w praktycznie każdej porze roku. Gruszki są już smaczne a dostępne brzoskwinie zwykle są importowane. Gruszki z brzoskwiniami nie są bardzo słodkie, mogą być więc wykorzystane zarówno jako dodatek do ciast i ciasteczek, gofrów, naleśników  jak i do mięs. Genialnie łączą się z kaczką, indykiem czy kurczakiem.

5-6 dużych gruszek
3 duże brzoskwinie
Pół łyżeczki cynamonu
Pół łyżeczki imbiru
Łyżeczka cukru wanilinowego
Pół szklanki cukru trzcinowego (lub więcej według uznania)
Sok z połowy cytryny

Owoce myjemy, obieramy, usuwamy pestki i kroimy na niewielkie kawałki. Do garnka z grubym dnem wlewamy około pół szklanki wody, wrzucamy owoce i smażymy tak długo aż zmiękną. Nie można zapominać o mieszaniu co jakiś czas, by nie przypaliły się. Kiedy owoce już są miękkie dodajemy resztę składników. Smażymy około pół godziny często mieszając, gdyż cukier może się przypalić.  Czas smażenia zależy też od twardości owoców, więc każdy musi go wyczuć sam. Gotowe gruszki z brzoskwiniami przekładamy gorące do słoików i lekko zakręcamy. Słoiki poddajemy pasteryzacji przez gotowanie lub w piekarniku. Po pasteryzacji dokręcamy szczelnie wieczka, ustawiamy do ostygnięcia denkami do góry i przykrywamy ściereczką. Tak przygotowane smażone gruszki z brzoskwiniami można przechowywać bardzo długo, jednak zwykle szybko znikają ze spiżarni.

niedziela, 27 maja 2012

Ciasteczka mandarynkowe


Doskonałe na deszczowy dzień. Podczas pieczenia pachną obłędnie a smakują jeszcze lepiej. Bardzo proste w wykonaniu nawet przez osoby, które twierdzą, że piec nie potrafią.

Pół kostki masła
Pół szklanki cukru
Szklanka mąki
Łyżeczka cukru wanilinowego lub kilka kropel aromatu waniliowego
2 żółtka
2 mandarynki

Wszystkie składniki oprócz mandarynek wrzucamy do garnka. Ścieramy skórkę z obu mandarynek, wyciskamy z nich sok i dodajemy do reszty. Zagniatamy a w razie potrzeby dosypujemy odrobinę mąki. Zagniecione ciasto wstawiamy na godzinę do lodówki. Następnie rozwałkowujemy ciasto na około pół centymetra i wycinamy dowolny wzór. Pieczemy 15-20 minut w temperaturze 180°C.

sobota, 26 maja 2012

Zaczynamy...

Mam na imię Remek a gotowanie to moja pasja, którą chcę się z Wami podzielić.
Proste toskańskie dania i wykwintne francuskie potrawy. Brytyjskie śniadania i amerykańskie grille. Polska tradycja i orientalne przyprawy. Kuchnia pachnąca oregano, majerankiem, lubczykiem, koperkiem, czosnkiem rumienionym na maśle i zlew pełen naczyń. Do tego wszystkiego włoska radość wspólnego biesiadowania przy stole. To wszystko znajdziecie na moim blogu. Zapraszam do magicznego świata smaku i zapachu...