Francuska tarta,
pochodząca z XVI wieku. Quiche można przyrządzać przez cały rok, jednak w moim
domu na stole gości zwykle w okresie świąt Bożego Narodzenia. Tradycyjna –
przysmak księcia Lotaryngii Karola III – nie zawiera pomidorów, kaparów i
oliwek. Ja jednak staram się ją wzbogacać, by miała jeszcze ciekawszy smak.
Quiche smakuje zarówno podawany na ciepło jak i na zimno.
Składniki:
Kruche ciasto:
250 g mąki
125 g masła
2 jajka
Pół łyżeczki
soli
Łyżeczka ziół
prowansalskich
Nadzienie:
300 g boczku
2 cebule
Duży kubek
śmietany 18%
3 jajka
70 g zielonych
oliwek
50 g kaparów
7-8 pomidorków
cherry
200 g tartej
mozzarelli
50 g twardego
sera (ja użyłem Grana Padano)
Świeże zioła:
natka pietruszki, lubczyk, oregano,
Gałka
muszkatołowa, zioła prowansalskie, pieprz, sól
Przygotowanie:
Ciasto:
Mąkę z masłem i
jajkami zagniatamy, doprawiamy solą i ziołami. Wyrabiamy tak długo, aż ciasto
będzie dobrze połączone. Następnie owijamy je folią spożywczą i wstawiamy do
lodówki na 2 godziny.
Po 2 godzinach
ciasto wykładamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia lub
natłuszczonej i posypanej mąką lub bułką tartą. Równomiernie rozprowadzone
ciasto nakłuwamy widelcem i wstawiamy do piekarnika na około 15 minut w
temperaturze 170°C.
Nadzienie:
Boczek kroimy w
paseczki i podsmażamy na patelni do czasu wytopienia się tłuszczu, czyli około
10 minut. Cebulę kroimy w kostkę i dodajemy do boczku. W międzyczasie śmietanę
i jajka ubijamy, dodajemy świeże zioła, gałkę muszkatołową, zioła
prowansalskie, sól oraz pieprz (najlepiej grubomielony).
Oliwki kroimy na kawałki (jedną oliwkę na 3 części)
a pomidorki cherry na świartki. Na ciasto wyjęte z piekarnika układamy warstwy:
boczek z cebulą, oliwki, kapary, pomidory, mozzarellę i zalewamy śmietaną z
jajkami. Delikatnie mieszamy, by nadzienie było rozłożone równomiernie, tak
żeby nie uszkodzić ciasta. Wkładamy do
piekarnika rozgrzanego do 200°C na 25-30 minut. Około 10 minut przed końcem
pieczenia quiche posypujemy twardym serem, aby delikatnie się zapiekł.